Dieta ketogeniczna

Masło orzechowe w diecie ketogenicznej

Masło orzechowe w diecie ketogenicznej

Decydując się na zmianę nawyków żywieniowych, dokonujemy mniej lub bardziej radykalnych zmian w naszym menu. Odstawiamy produkty, które oddalają nas od zamierzonego celu, a zwiększamy ilość tych składników i dań, które wpisują się w zalecenia dietetyczne. Wśród wielu osób panuje przekonanie, że każda dieta odchudzająca całkowicie wyklucza słodkości, na czele z niezwykle popularnym masłem orzechowym. Jak wygląda kwestia tego smakołyku w stanie ketozy?

Na czym polega dieta ketogeniczna

Krótko mówiąc, opiera się ona na powiedzeniu „zwalczaj ogień ogniem”, a dokładniej – spalaj tłuszcz, jedząc tłuszcze. Pewnie niejedna osoba mogłaby się zdziwić i protestować, twierdząc że w ten sposób rozbudowujemy swoją tkankę tłuszczową. Otóż przy diecie ketogennej istotna jest obecność stanu ketozy, czyli sytuacji, w której nasz organizm wykorzystuje jako „paliwo” ciała ketonowe zamiast węglowodanów. Co za tym idzie, tłuszcze będą stanowić 75-90% naszego pożywienia, białka od 5 do 10%, zaś węglowodany muszą zostać zdecydowanie zredukowane do 2-5%.

Odchudzanie i wejście w stan ketozy

Kluczowym etapem dla całego procesu odchudzania jest wejście w stan ketozy, który – nie da się ukryć – nie jest najłatwiejszy. Wymaga on bardzo restrykcyjnego przestrzegania diety, a co za tym idzie: silnej woli, samozaparcia i opanowania. Na szczęście, przy odpowiednim menu ketoza pojawi się w naszym organizmie po niespełna 2,5-3 tygodniach i od tego czasu będziemy gubić zbędne kilogramy. Osoby stosujące ten sposób odżywiania twierdzą, że po kryzysie następującym między 5 a 11 dniem, dalszy proces jest o wiele łatwiejszy, a ich organizm zaadaptował się do nowych warunków. Podczas fazy adaptacyjnej może pojawić się uczucie senności, które skutecznie można zwalczyć dawką pobudzających ćwiczeń.

Dieta ketogeniczna – ile węglowodanów?

Jak wyżej wspominaliśmy, do wejścia w stan ketozy konieczne jest niemal całkowite wyeliminowanie węglowodanów i zwiększenie podaży tłuszczy. Dieta ketogeniczna i jej założenia przyjmują, że maksymalna dzienna dawka pierwszego z makroelementów nie powinna przekraczać 30-50 gram, a tyle jest zawartych w jednej bułce pszennej. Drugi element z kolei może nam się kojarzyć ze spożywaniem tłustych, zapychających potraw, które nie są ani smaczne, ani zdrowe. Nic bardziej mylnego – dieta keto zawiera w sobie mnóstwo smacznych potraw i dodatków, takich jak smarowidło z awokado, pasta z nerkowców, masło orzechowe czy sałatka z tuńczykiem. Co do samych węglowodanów w diecie ketogenicznej – nie należy kierować się wyłącznie cyframi: 80 gram chipsów ziemniaczanych nijak się ma  do 300 gram jabłek, które zawierają porównywalną ilość sacharydów. Jeśli więc chcemy spożyć „przepisowe” 30 gram węglowodanów, ważne jest, skąd będziesz pozyskiwać ten składnik. My polecamy produkty bogate w witaminy i minerały, jak np. owoce i warzywa, dzięki czemu organizm będzie w stanie prawidłowo funkcjonować.

Dieta ketogeniczna – jak zacząć?

Początki nie są łatwe; czy to początkowy trening na siłowni, czy inicjacja nauki jazdy autem, czy rozpoczynanie diety, pierwsze kroki bywają niezwykle trudne. Warto więc na samym starcie znaleźć osobę, która jest doświadczona w kwestii dietetyki i żywienia lub która sama z powodzeniem stosuje keto. Zrewiduj swoje dotychczasowe nawyki żywieniowe i sprawdź, jaki jest udział węglowodanów, białek i tłuszczy w Twojej diecie. Podejrzewamy, że będzie to proporcja 50-30-20, więc pierwszym krokiem będzie dostosowanie menu do poziomu 5-20-75. Co jeść w diecie keto, a czego powinieneś unikać – o tym napiszemy w następnym akapicie. Kolejnym krokiem będzie umiejętne zaplanowanie jadłospisu; jest to czynność o tyle ważna, że większość ludzi ma tendencje do szybszego rezygnowania z postanowień w przypadku nieprzyjemnej rutyny.. Urozmaicenie menu i mieszanie potraw, np. jednego dnia jajecznica z boczkiem, drugiego twaróg i pasta orzechowa pozytywnie wpłyną na nasze samopoczucie. Trzecim krokiem będzie postawienie sobie celów i określenie kamieni milowych, których będziemy się trzymać przez cały czas adaptacji do stanu ketozy.

Dieta ketogeniczna – co jeść?

Będąc na diecie ketogenicznej, nie wystarczy wrzucać do jadłospisu wszystkiego, co w znacznej większości składa się z tłuszczy. Istnieją zarówno „dobre tłuszcze”, czyli tłuszcze nienasycone, oraz ich gorsze odmiany w postaci tłuszczy nasyconych i wysoko przetworzonych. Zwróć uwagę na produkty, które możesz stosować „w ciemno” i zrób listę produktów zakazanych. Do pierwszego koszyka wrzuć wieprzowinę, orzechy, sery, nabiał, owoce morza, jaja, tłuste ryby, pasty orzechowe oraz awokado, na „czarną listę” z kolei wpisz pieczywo, makarony, ryż, kasze, rośliny strączkowe, alkohol, napoje słodzone i tłuszcze przetworzone. Spróbuj od polecanego przez nas menu: na śniadanie naleśniki z mąki kokosowej z dodatkiem pasty z migdałów, na obiad kurczak w maśle orzechowym z sałatką skropioną oliwą z oliwek, na deser kulki proteinowe z bitą śmietaną bez cukru, a na kolację sałatka z tuńczykiem i awokado.

Masło orzechowe w diecie ketogenicznej

Jak już się domyślasz po lekturze wcześniejszego tekstu, masło orzechowe w diecie ketogenicznej to nie tylko przyjemny dodatek, ale także jedna z podstawowych składowych. Smak takiego smarowidła jest niezwykle pyszny, a jego potencjał zastosowania wręcz nieograniczony. Należy jednak pamiętać, że produkt produktowi nierówny, dlatego nie można kupować pierwszego lepszego masła. Zwróć uwagę, by Twój wybór pochodził wyłącznie z naturalnych składników, bez słodzików, soli czy ukrytej „kopalni węglowodanów”. Samą pastę wykorzystaj na wiele różnych sposobów: zrób z nią ulubionego shake’a potreningowego, przygotuj domowe batoniki z masy orzechowej, dodaj do jogurtu naturalnego, a nawet przyrządź zupę na mleczku kokosowym z masłem orzechowym. Odkrywaj nowe kompozycje smakowe i baw się – dieta ma przede wszystkim służyć Twojemu zdrowiu, a nie stanowić mękę i stos wyrzeczeń.

5/5 - (2 votes)

Similar Posts